O Fundacji słów kilka – co ona nam (nie) daje? 😉

Jestem ciekawa, czy zaintrygował Cię mój „chwytliwy” tytuł. 😉 Ale prawda jest taka, że zrobiłam to bardzo specjalnie. Wybacz! 🙏

Fundacja Premium Foods nie daje nam nic. Szczerze… oprócz naprawdę sporego kosztu, który ponosimy. Nie tylko finansowego, liczonego w złotówkach, ale przede wszystkim organizacyjnego, czasowego i emocjonalnego. To naprawdę kawał pracy. Jednak całe moje życie kierowałam się tym, że chciałam więcej dać z siebie, niż czasem otrzymywałam. Fundacja jest też drogą do tego.


Serce Fundacji i jej osiągnięcia ❤️

Dziś Fundacją zarządza Dominika Biernacka-Woźniak, moja serdeczna przyjaciółka od wieeeelu lat i moja opoka. Dziś jest Prezesem Fundacji Premium Foods. Pracuje nad nowymi projektami, a ja podziwiam ją w tym bardzo! 🤩

Ostatnio „udało” nam się zorganizować w naszej gminie rajd rowerowy. Było super! Dopisała nie tylko pogoda, ale przede wszystkim uczestnicy i wszyscy zaangażowani w jej organizację i przygotowanie. Karetka, która towarzyszyła nam cały rajd, strażacy, którzy zamykali drogi, abyśmy mogli przejechać, a nawet policja, która dbała o nasze bezpieczeństwo. To tylko „na zewnątrz”, a w środku ogrom pracy, dokumentacji, organizacji… byłam w szoku! Jednak mam poczucie, że dopięliśmy ten rajd na 110% i mamy nadzieję, że to nie ostatni nasz raz.

Wcześniej już zrobiliśmy kilka projektów, a tyle przed nami, że nawet nie wiem, jak Dominika to ogarnia. Staram się jej pomagać, ale to, co robi, jest dla mnie imponujące. 💪


Co Fundacja faktycznie nam daje? To więcej niż tylko koszty!

Ale żeby jednak nie było tylko tak cukierkowo – oczywiście, że jest coś, co nam daje Fundacja! Nam jako Zespołowi i firmie Premium Foods Group Pro. Co to jest?

Fundacja, choć generuje koszty i wymaga zaangażowania, działa jak dodatkowe ramię naszej firmy, które sięga tam, gdzie czysty biznes nie zawsze ma wstęp. Poprzez nasze działania prospołeczne, takie jak rajd rowerowy czy warsztaty edukacyjne, budujemy autentyczną relację z lokalną społecznością i naszymi Klientami. To nie tylko jednorazowe wydarzenia, ale długoterminowa inwestycja w zaufanie i pozytywny wizerunek. Kiedy Klienci widzą, że firma nie tylko sprzedaje produkty, ale też aktywnie wspiera ważne dla nich sprawy, zyskują poczucie, że wybierając nas, wspierają coś większego niż tylko zysk.

Co więcej, Fundacja daje nam przestrzeń do rozwoju i testowania nowych idei, które mogą w przyszłości przełożyć się na innowacje w biznesie. To też świetny sposób na wzmacnianie kultury organizacyjnej i poczucia celu wśród naszego Zespołu – pracownicy, którzy widzą sens w swoich działaniach poza „robieniem liczb”, są bardziej zaangażowani i lojalni. W skrócie – Fundacja to nasz sposób na „robienie dobra”, które wraca do nas w postaci zaufania, lojalności i zaangażowania!


Lekcje biznesowe z (nie)dawania: 💡

  1. Długoterminowa inwestycja w wizerunek: Działalność prospołeczna Fundacji, mimo początkowych kosztów, buduje zaufanie i pozytywny wizerunek firmy, co jest bezcennym aktywem w dłuższej perspektywie.
  2. Angażowanie Zespołu: Projekty Fundacji integrują Zespół, wzmacniają poczucie celu i przyczyniają się do budowania silnej kultury organizacyjnej, co przekłada się na większe zaangażowanie pracowników.
  3. Budowanie relacji z Klientami i społecznością: Aktywność Fundacji pozwala na głębsze połączenie z Klientami i lokalną społecznością, co może prowadzić do wzrostu lojalności i rozpoznawalności marki.
  4. Odpowiedzialność społeczna biznesu (CSR): Pokazywanie, że firma dba nie tylko o zysk, ale też o otoczenie, wzmacnia pozycję rynkową i odróżnia od konkurencji. To budowanie „społecznego kapitału”.

Co myślisz o takich działaniach Fundacji? Czy w Twojej firmie też macie podobne inicjatywy? Chętnie posłucham! 😊

Podziel się

Chcę otrzymać biuletyn biznesowy

Więcej postów